DKAFAN

Meczy mnie ten kraj, meczy mnie strasznie
Nie mam dla niej miłości, nie mam dla niej nic prawie
Nienawidze szczerze tych czerwono białych flag,
Łopoczących w powietrzu dla debilnych mas
Wszedzie jad, pseudo kraj i krach, z gory przykład idzie każdy okrada was
Nie kocham kraju, który nie kocha nas
Nie kocham barw które, przypominaja mi jad
Chciałbym się wynieść lecz nikt nie szanuje
Od Londyny po New York jestem zwykłym debilem
Choc nikt mnie nie zna mam paszport z orzełkiem
Każdy w niego pluje, bo jesteśmy dla nich Beny Hillem
Byłem tam byłem tu byłem wszedzie przez chwile
Wszedzie spotkałem ludzi mających ja gleboko w tyle
siedzisz tu kochasz co absurdem smierdzi
już dawno widziałem ze w tym syfie nie da się przezyc

zapytaj o nia, a i tak nic ci nie powiem
Nigdy bym za nia nie skoczyl w ogien
Nie mam nic dla niej i nigdy nic jej nie dam
Bo ona nigdy nie dala mi nic nawet chleba

Za to dala glod, dala chlod nie dala mi nic
Wiec nie dam jej nic, i jest mi z tym git
Mogę wziąć się spakowac w 5 minut w mig
Bo ten kraj cie nienawidzi, ten kraj to syf

2.
Nie zrozum mnie zle, kraj to nie ludzie
Ludzi szanuje, ale tego kraju nie czuje
Mój swiat się tu skończył na szkole średniej
Potem zrozumialem ze polityka to brednie
Raz jest czerwien, karzel, potem pseudo liberal
System i bieda z tego nie będzie chleba
Bierzesz kredyt, by włożyć cos do pieca
ja dziekuje , gdzie ludzie za kraj chca się sprzedac
mamy historie, niby w niej sama bieda
szlachta do dzis leci sobie w preta
moja reka nigdy już nie wesprze ten cyrk
bo widze jak ludzie walcza tutaj o byt ciagle
ciagniesz ten wozek, dzien w dzien az do smieci
po czesci czasem udaje się komus przebic
ale ten procent nie jest większością w tej czesci
ja jestem zwykly ludek i nie przyloze tu reki

Nie podoba mi się...

Zaskoczył mnie kompletnie tą piosenka. Ale nawet mi sie podoba.

To jest odpowiedź na utwór Elda "Nie pytaj o nią"??

"Nie zrozum mnie zle, kraj to nie ludzie
Ludzi szanuje, ale tego kraju nie czuje "

Choć to trochę tłumaczy toi tak chętnie bym z Mistrzem Danielem o tym utworze podyskutował.
Kraj jest chory (państwo jako instytucja), obecnie zresztą ludzie też już są zniszczeni. Ale przed wojną Polska była wspaniała, przynajmniej jeśli mówić o narodzie, nie o politykach. Kocham Polskę, jako ziemię na której się wychowałem. Tu chyba się z Danielem różnimy. Zipera śpiewali "kocham ten kraj, kocham bez przyczyny" i może to jest absurdalne, ale to uczucie, wypływające z serca, nie zamierzam tego zmieniać.

Jest to Daniela płyta i jego refleksje przemyślenia i jak w tym wypadku jego manifest. Jest on spowodowany tym, że inny kraj mu dał więcej, dał mu dużo. A jego własna ojczyzna nie dała mu prawie nic i mu nie pomogła.

Moje zdanie na temat naszego kraju zupełnie różni sie od zdania DKA. Owszem żyjemy w politycznym zakłamaniu, politycy będący przy korycie nie dbają o dobro Polski, o naszą historię, ale to nie politycy stanowią cały kraj. Dużo Polaków wyjeżdża do pracy za granicę i zamiast pomagać sobie nawzajem i trzymać się jakoś razem, sami pod sobą kopią dołki. To my tworzymy sobie taką otoczkę, a nie inną. Pomimo tego całego polskiego brudu, cieszę się, że jestem stąd, bo mamy być z czego dumni. Mamy piękną historię, która niejednokrotnie pokazała, że jako naród potrafimy trzymać się razem, gdy nasz kraj tego potrzebuje. Mamy wielu wspaniałych rodaków. Chyba nie muszę mówić jak ważną postacią dla całego świata był Jan Paweł II? Mamy również wielu wspaniałych sportowców, choć może tego często nie doceniamy, ale gdy słyszymy polski hymn po jakimś zwycięstwie to cudowne uczucie. Może nasza kadra piłkarska nigdy nie zdobędzie mistrzostwa, ale dla takich wielkich meczy jak na przykład ten z Portugalią w Chorzowie warto żyć, bo to są piękne chwile, których się nie zapomina. Może za często narzekamy, a może wcale nie jest tak źle jak to czasem odbieramy. Jest wiele rzeczy dla których warto było się urodzić w Polsce. Ja tam jestem dumna ze swojego pochodzenia, nie wiem jak Wy... Wink

Szanuje Daniela poglądy, ale moje w temacie tej piosenki są diametralnie różne. Ogólnie zaskoczony jestem...

Zgadzam się w pełni z Agatą.

Przyznam szczerze, że poczułem się urażony tym utworem. Wolałbym go nie usłyszeć nigdy, zwłaszcza z ust Daniela.

"Bo ona nigdy nie dala mi nic, nawet chleba". Ale przecież „Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.” jak to mówił Paulo Coelho. Miłość do Ojczyzny uważam za coś więcej, niż dany stan panujący w kraju, prowadzona polityka. Kraj to coś więcej, to też całe społeczeństwo, to nasze wspomnienia, wszystko co przeżyliśmy dobrego i negatywnego.

Przykro mi, że taki utwór będą słuchali ludzie, zwłaszcza młodzi, którzych zdanie w takich kwestiach chwieje się jak chorągiewka. Zamiast wszczepiać w ludziach patriotyzm, by oni w przyszłości budowali i dbali godnie o nasz kraj (do czego zachęcał ś.p. Jan Paweł II) to mogą tylko się zniechęcać i wpajać sobie, że 'jak nie ten to inny'. Znacie trochę historię, wiecie jak niegdyś tu wyglądało życie - wojna, komuna i te dzieje. I już dawno by nasz kraj przeszedł do historii, ale to dzięki temu, że walczono o Polskę jest jak jest teraz, to przecież "SOLIDARNOŚĆ LUDZI ZWRÓCIŁA JEJ WOLNOŚĆ"! I ja propaguję budowanie polskiej rodziny, aniżeli jej rozbijanie.

Zawiodłem się, ale co mi pozostaje, pozostaje uszanować poglądy autora. Na początku wakacji planuję wydać trzeci nielegal, niespełna dwa miesiące temu napisałem utwór o Polsce i do końca miesiąca postaram się wydać teledysk do niego. "Nie pytaj o nią" Eldo uważam, za zrobienie czegoś dobrego dla Polski, właśnie poprzez nagranie takiego utworu. Powtarzam raz jeszcze, że wszystkie pozostałe nagrania na "Klimatach" są naprawdę wielkiego poziomu, natomiast ten uważam za kompletnie niepotrzebny, nieudany i być może wręcz krzywdzący. Sorry za krytykę, moja pierwsza taka na forum, ale tak to postrzegam.

Pozdrawiam!

"Nasz naród jak lawa, z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa, lecz wewnętrznego ognia 100 lat nie wyziębi, plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głebi."
Bodajże cytat z Dziadów Smile

"Bo ona nigdy nie dala mi nic, nawet chleba". Ale przecież „Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.” - na dodatek według moich własnych poglądów nie powinniśmy od kraju wymagać chleba. Chleb i zasiłki itd. zapewnia państwo socjalne, socjalistyczne. Ja chcę jedynie, by Ojczyzna nie utrudniała mi uczciwego zapracowania pieniędzy na ten chleb, co niestety obecnie ma miejsce.

Cóż może być piękniejszego niż powiewająca biało czerwona flaga i w tle hymn Polski np. gdy na najwyższym stopniu podium staje polski zawodnik z łzami w oczach, wzruszony i dumny, że reprezentuje taki kraj.
przecież Daniel sam jest sportowcem. Czyż by wolał amerykańską? Czy ktoś mi to wytłumaczy?

Myślę, że Maciek by nam to wytłumaczył, no ale on przecież się uczy... Razz

------

Może nasz kraj nie jest idealny, ale przecież my też tacy nie jesteśmy...

Hmm jak znajdę czas to napiszę coś na ten temat Wink

Ooo, kolejny się trafił co czasu nie ma... Razz

Osobiście jestem dumny z tego kim jestem, skąd pochodzę. Jestem dumny z naszej tradycji, z oryginalnego języka, z tych wielkich Polaków, którzy sławili Polskę. Rzeczywiście z historią różnie bywało ale wydaje mi się że to właśnie te trudne czasy najbardziej kształtują charaktery (dzięki naszym rodzicom, nasze pokolenie jest nauczone szacunku do wolności) i nie mam żadnych kompleksów w stosunku do jakiejkolwiek nacji. Oczywiście, każdy ma prawo do własnych poglądów. Do tej pory byłem bezwzględnie bezkrytyczny co do twórczości Daniela, to jest niestety ta "rysa na szkle".Szkoda...

Nie dała mu chleba? Za to dała mu życie, ziemie na której mieszka, dała mu wolność. Nie wiem, on swoje nie powodzenia obraca przeciwko Polsce? Splunął by na godło, barwy? Mógł spakować się w 5 minut. Niech to zrobi, ale nie bo go nie lubią, bo jest Polakiem - pierd*lenie. Jak wyjedzie POLSCE temu nie wyjdzie. Anarchista... Dla mnie nie ma podlotu do tekstu Leszka... pierwszy raz się spotykam z takim "hip hopowcem"(?) Laughing

o takich poglądach.

Ja już to wytłumaczyłem tylko krótko jeżeli pragniecie to wam to rozwinę. Ja do tej piosenki podchodzę obojętnie czyli pół na pół.

To jest tak samo jak Ty kochasz swoich rodziców a oni Ciebie. Jest wtedy wszystko okej bo masz od nich wszystko co chcesz. Ale jeżeli Cię porzucą będziesz bez miłości wzajemnej skazany na innych rodziców to na pewno nie będziesz kochał swoich rodziców biologicznych, tylko tych którzy są przy Tobie, Cię wychowali i Cię kochają.

Mieszka DKA w Polsce? Mieszka- odrzuciła go kiedyś Polska? Chyba nigdy? Nie rozumiem tej nie chęci. Mamy jedną z ciekawszych historii naszej ery, kraj waleczny, nigy się nie poddający, walczący o swóje prawa. Dla niego tacy ludzie jak (podam tych z XX wieku) Piłsudski, Dmowski, Wałęsa znacża nie wiele? Gdyby ludzie mieli takie poglądy jak on, to by do dzisiaj komuna była.

Witam...Oto moje zdanie...Śmieszy mnie Wasza naruszona "duma".."duma narodowa" ...Mówicie piękne rzeczy...Tak jesteście niby dumni z Polski, z jej historii...a dlaczego ją tak wielbicie i kochacie..? za przebyte wojny..?! za solidarność..? Tak..!? i co..? Pytam się Was co teraz jest..!? czy żyjecie dziś Solidarnością..? Czy jest Wam tak dobrze i dziękujecie że możecie żyć w kraju POLSKA...Tak..?! jeśli tak to ja Wam zazdroszczę..!zazdroszczę Wam "miłości" do ojczyzny...ja nie mam jej w sobie ani grama...Szacunek mam jedynie do tych co szczerze (w CZYNACH), oddawali "życie" za Polskę, Wasze słowa które wypełnione są "niby" miłością do ojczyzny są słabe...Moje też by były słabe..bo tu czyny się liczą...a dzień próby dla Was nie nadejdzie więc wyznawajcie (tylko w słowach) miłość do kraju...I pytam się Was też, jak traktują polaków za granicą..?!Daniel wyraznie mówi o tym...a Wy urażeni obłudnicy...Powierzchowność przez Was przemawia...Tak jak przez polityków..To są darmowe cyrkowe przedstawienia klownów na arenie politycznej... Czy teraz ludzie patrzą na to co się dzieje u nas przez pryzmat wojen...solidarności..?!Jeśli Wy tak patrzycie to stoicie w miejscu... i nieświadomie zabijacie tamte idee...oszukujecie samych siebie... Idz synu i oddaj życie w imię ojczyzny..!(ja nie miałbym odwagi) i powiedz przed Bogiem że to wszystko w imię POLSKI!! a ja zapłaczę nad Tobą wtedy...ja...ten szczery tchórz teraz między Wami...a Wy żyjcie...dziś tym co było...choć Was tam nie było, i głowę macie za małą i ja też by poznać cierpienie tych co na wojnie byli,nie mówię o tym, tylko szanuję i koniec!! bo wart nie jestem słów o tym, i chora jest Wasza miłość...-bo za nią życia nie oddacie....a piękne Wasze słowa nic nie znaczą...
moja "nienawiść" (do Was) szczera.. możecie kochać to co było...ale nie zamykajcie się na terazniejszość....bo zabijecie przeszłość......

Mamy nawiedzoną osobę na forum Laughing

Załóżmy - Twoja matka zawaliła trochę przeszłość i teraz masz lipę w postaci tego, że ledwo Wam starcza na chleb, a w dodatku urodziła Cię brzydkiego. Kurde, człowieku - jak możesz kochać swoją matkę? Pogieło Cię? Nie dość, że wyglądasz jakby w dzieciństwie Cię z procy karmili, bo bali się Ciebie dotknąć, to ponadto nie stać Cię na normalne obiady! I Ty kochasz swoją matkę? Za co? Za głód? Za ubustwo? Za brak szacunku przez to wśród kolegów? Och Ty niedobry obłudniku! A mówisz, że ją kochasz! Jakże słabe są Twe słowa! Powiadam więc Ci, że chora jest Twoja miłość! Jak mama da Ci kieszonkowe po 500zł, jak będziesz miał oryginalne ciuchy na sobie i chatę z basenem to wtedy ją pokochaj! Oszukujesz sam siebie! Ach obłudniku...

Do cholery, puknij się w łeb! SOLIDARNOŚĆ LUDZI - w tym tkwi siła, dzięki temu nasz obecny naród jest WOLNY! Gdyby każdy miał takie podejście jak Twoje, nic by z Polski już nie zostało.

I to jest "Nasz wspólny obowiązek i troska" i tego się trzymam. Polski nigdy nie zostawię, będę dbał o jej imię, zarażał patriotyzmem swoje otoczenie i (mam nadzieję) w przyszłości dzieci i będę z nią zawsze, nawet "jeśli będę sam z nią jedynie, bo cała reszta postanowi kochać inne", tyle! Ty miłość do Ojczyzny poprzedzasz słowem "niby". Jest to dla Ciebie głupota, którą jeszcze prostacko obracasz w cudzysłów. A głupota to najczęściej mądrość, której ludzie nie rozumieją.

"Cyrkowe przedstawienia klownów" - zgadzam się, występują zarówno tak samo na scenie politycznej, jak i w powyższym poście Twojego autorstwa.

Pozdrawiam!

------

Witam
Rzadko dyskutuję na temat własnych tekstów bo uważam, że każdy ma prawo do tego by je interpretować na swój własny sposób ale widzę tutaj wielkie oburzenie tekstem do piosnki „zapytaj o nią”.
No coż to wypowiem się w tej kwestii.
1) Co do flag…rok temu i nawet wcześniej była akcja rozdawania flag piwa na Mistrzostwa w Piłce Nożnej. Ani ta flaga Polski, tylko jakaś kwadratowa z nazwiskiem trenera i marką piwa. Ludzie dumnie ją wywieszali jako nasze wsparcie. Pewnie jakby w 2012 roku mistrzostwa sponsorował producent wódki, mielibyśmy na fladze flachę. Oczywiście jak się przygrywało to się te „flagi” ściągało i po krzyku. Choć w zeszłym roku widziałem akcje jak ludzie po meczu wracali z tymi „flagami” na plecach i rzucali mięsem na wszystkie strony i pokazywali swoje „męstwo” – rzeczywiście wspaniała sprawa no i na meczach piłkarskich polskie flagi z róznymi napisami typu hools itd...jak to ma w dziesiejszych czasach nie kojarzyć się z "jadem". Zostawię to bez komentarza.
2) Miłość do kraju…hmmm mam kochać kraj, bo się w nim urodziłem? Życie mi dali rodzice i to ich kocham. Miłość to uczucie do kogoś, która (który) ma na nas ponad fizyczny wpływ. Jesteśmy zauroczeni, zaczarowani tym kimś. Nie zawsze jest to dwustronne, ale żeby coś lub kogoś kochać trzeba to czuć. Wspomnieliście jak nie kochać tych „jezior” itd. Uwielbiam ogólnie przyrodę i piękne krajobrazy i nie tylko te w Polsce. Każde miejsce ma swój urok i to jest piękne.
3) Proszę posłuchać utworu „Silesia” bo nikt chyba jeszcze na to nie wpadł tutaj
4) Mówimy o bohaterach, historii, wiele tu postaci romantyzmu. No fajnie, tylko ile można gadać o historii i historią się zasłaniać. Tylko, że w tej historii jest też tyle smutku, marazmu, że odbija się to na nas do dziś i „kochamy” być smutni, pesymistyczni no i oczywiście zazdrośni. Tylko Polacy tak potrafią to robić, byłem widziałem i poczułem na własnej skórze.
5) Isaac napisał, „że najpierw trzeba mieć szacunek do siebie” . Wypraszam sobie ponieważ jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Szanuje siebie i szanuje ludzi, więc zanim ktoś palnie myślą ,niech pomyśli. Nie wiem ilu z Was podrużuje i ilu poczuło nieprzyjemne rzeczy na własnej skórze. Paszport jest wizytówką i pomimo mojego szacunku do innych, czasami ta wizytówka staje się pretekstem do osądzania zanim się pozna człowieka.
6) Wiele razy nosiłem orzełka na piersi będąc sportowcem. Byłem z tego dumny i szczęśliwy. Szybko mi podcięto skrzydła i uświadomiono co i jak(oczywiście mówię o naszych rodakach) dlatego wiem co oznacza orzełkowanie. W wieku juniorowskim to idee, w wieku seniora to „Money, Money”
7) Do Agaty : też jestem tchórzem bo nie poszedłbym bronić żadnego kraju. Broniłbym do upadłego i do ostaniej krwii swoją rodzinę, przyjaciół i ludzi których kocham, którzy na co dzień dają mi wytrwałość i okazują szacunek.
Cool

Wyrażam tylko swoje zdanie i jest ono subiektywne, więc oczywiście każdy ma prawo się z tym nie zgodzić. Jeżeli jednak mówimy o obrażaniu kogoś tym tekstem, to radzę piosenkę przewinąć i nie słuchać. Nie uznaję poprawności politycznej i moralnej. Dziękuje.

Zacznijmy może od pojęcia patriotyzm

W książce Pamięć i tożsamość Jana Pawła II jest bardzo ciekawe fragmenty o tym mówiące:

Ja też mam mieszane uczucia jak słucham tego utworu.

Niestety nie mam czasu aby przeczytać wszystkie posty, przeczytałem około 5 ale na razie zacytuje słowa pewnej osoby pochodzącej z ameryki;)

"Nie pytaj co twój kraj może zrobić dla ciebie, zapytaj co ty możesz zrobić dla swojego kraju". Surprised

Może Daniel był bardzo zły i wyładował swoją złość a zrobił to zbyt spontanicznie;)

Walczyć za ojczyzne? Jeśli by była to wojna, walka o niepodległość i jeśli nawet byłbym pewien, że zginę- poszedł bym w bój. Zapytasz po co, dlaczego? Aby moje dzieci, wnuki, prawnuki nie musiały mówic po, rosyjsku, niemiecku czy w jakimkolwiek innym języku. Aby one mogły być kiedyś dumne z ludzi, którzy kiedyś przyczynili się do tego, że zyją w takiej Polsce, a nie innej. By uczyły się historii kraju, w którym żyli ich przodkowie, a nie kraju, który ich "przejął".

Drogi Danielu, wytłumacz mi czego oczekujesz od Polski? Co ona jako kraj ma ci zaoferować.

W ogóle wyczułem nutkę hipokryzji na tej plycie. W utworze "Moja modlitwa" prosisz Boga o wytrwałość, siłę itp. Ale idąc tym samym tokiem rozumowania co w "Zapytam o nią", powinieneś mieć mu za złe, za to gdzie cie posłał, jak żyłeś, że nie dostałeś chleba itd.

"Meczy mnie ten kraj, meczy mnie strasznie"

Czuję się dokładnie tak samo, po przez zawiść, zazdrość, fałsz, obłudę, brak otwartości widzę to wszytko dookoła, nie wspominając już o ludziach rządzących naszym krajem.

Daniel pisze "Nienawidze szczerze tych czerwono białych flag"... " Nie kocham barw które, przypominaja mi jad"... przypominają mu właśnie, jakby nie było o naszych "dumnych" cechach narodowych zawiść, zazdrość itd. niestety, ale w większości przypadków to prawda...

"Chciałbym się wynieść lecz nikt nie szanuje
Od Londyny po New York jestem zwykłym debilem
Choc nikt mnie nie zna mam paszport z orzełkiem
Każdy w niego pluje, bo jesteśmy dla nich Beny Hillem"

Tutaj natomiast ja bym się nie wstydził tego, że jestem Polakiem..."jestem zwykłym debilem" ...starałbym się właśnie pokazać światu, że je jestem innym polakiem łamać stereotypy i pokazać, że jestem wartościowym człowiekiem. Osobiście nie podróżowałem po świecie byłem tylko w Liverpoolu gdzie pracowałem i nie zauważyłem jakiejś pogardy z tego powodu, że jestem Polakiem

..."już dawno widziałem ze w tym syfie nie da się przezyć"...
..."System i bieda z tego nie będzie chleba
Bierzesz kredyt, by włożyć coś do pieca"
Niestety to prawda jest bardzo ciężko...nasi politycy wpadają no coraz to "mądrzejsze" pomysły, a do władzy dochodzą praktycznie same matoły...lub ludzie którzy nie myślą o nas jako polakach a myślą tyko o sobie.

Teraz powiem tak. Jeżeli ktoś z obcegokraju nabluzgał by na Polskę wyzwał mnie od debila- dałbym mu w mordę i mam gdzieś, że nie poprawił bym mojego wizerunkku. Tak byłbym debilem, ciecie, który nie potrafi się obronić. Tak jestem silnym słowiańskim debilem.

------

Jeszcze chciałem się odnieśc do słów Daniela... Słowa tej piosenki są pewnie poparte jego osobistymi doświadczeniami i ja je poprostu przyjmuję do wiadomości, chociaż się z nimi nie zgadzam! Daniel pisze , że Polacy nie szanują flag: po pierwsze, wg. mnie, nie należy generalizowac bo zawsze znajdą się debile, a po drugie, wersy tego utworu będą tylko niektórych utwierdzały w przekonaniu że dobrze robią, nie szanując symboli narodowych. Reklama piwa, to całkiem inna bajka, ponieważ dla tych ludzi liczy się czysty zysk i tu chodzi pewnie tylko o pieniądze!!!

W moim przekonaniu ktoś, kto ma "dostęp" do ludzi (np DKA) powinien ich nawoływac do pozytywnych reakcji, (co zresztą Daniel dotąd robił po mistrzowsku, oczywiście oprócz tego kawałku) ponieważ dzięki temu można zrobic coś dla dobra wspólnego.

Generalna refleksja jaka mi się nasuwa jest taka że nie zmienimy tego marazmu smutku i pesymizmu (o których wspominał Daniel) jeżeli będziemy się wzajemnie utwierdzac w przekonaniu że tak było, jest i będzie...

Dla mnie nie ma tego utworu, ponieważ w ogóle się z nim nie utożsamiam..(co zresztą bardzo rzadko się zdarza w stosunku do twórczości DKA), ale to tylko moje subiektywne odczucie.

Pozdrawiam.

Drogie dzieci (mówię tak pieszczotliwie z racji wieku hehe) Tyle się nagadacie Smile

, tyle się na złościliście Smile

) , tyle mądrości wypowiedzieliście...i tu Was (niektórych) podziwiam bo tylko nieliczni z Was kupili płytę (wiem bo prowadzę statystyki zakupów). Jednak zachęcam do zakupu. Przybędzie Wam tylko wiedzy do dalszej (mam nadzieję ) merytorycznej dyskusji.

------

Ja tam proponuję, żeby zakończyć dyskusję na ten temat. Możliwe, że nie do końca się zrozumieliśmy i stąd te dyskusje. Wydaje mi się, że mimo wszystko mamy podobne zdanie (no może oprócz Płaczącego...) tylko wyrażamy to inaczej. Może co niektórzy za bardzo sobie wzięli pewne słowa na poważnie. Nie ważne... Nie ma po co tego roztrącać... I jeszcze jedno szanuję zdanie innych, ale nie pozwolę sobie, żeby mi ubliżano (chodzi mi tu o Płaczącego...) Uważajcie na to, co mówicie, bo możecie potem powiedzieć coś, czego będziecie żałować. Ja ze swojej strony przepraszam jeśli kogoś uraziłam i mam nadzieję, że już wszystko wyjaśnione. Pamiętajcie, lepiej na spokojnie sobie wszystko wytłumaczyć, niż się kłócić. Kłótnie do niczego nie prowadzą. Poza tym to nie pora, żeby sobie teraz metryki urodzenia pokazywać. Traktujmy się na równi, żadnych hierarchii, no proszę Was...
Dziękuję za uwagę Razz

ja tylko z ciekawości pytam Smile

Nie no "drogie dzieci" miałem na myśli tylko tych co nie kupili płyty. A co do wieku ...to jestem szacownym webmasterem..."w sile wieku" NO. Fajnie że jesteście.