Komar88l
Admin
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole Płeć: Ziomuś
|
|
Ja tam słucham DKA i tego nie ukrywam i nie zamierzam ukrywać tylko dlatego, że większość osób w otoczeniu słucha "twardego", ulicznego rapu i gangsta style Nie jedną osobę już przekonałem do tej muzyki i także w świecie wirtualnych trzeba było niejednokrotnie oświecać ludzi
Natomiast opinie... No są różne! Są osoby, które słuchają z zawziętością. Są osoby, które kochają 2-3 kawałki, a reszty nawet nie chcą poznać. Są też osoby, które pukają się w głowę jak mówię, że to jeden z moich ulubionych artystów, jak nie ten NAJ! Są także tacy, którzy wyrażają się raczej pozytywnie, ale jest jakieś "ale" - bo to pod pop podchodzi to, bo to ma kiepski głos, bo niby komercja i takie tam... No są naprawdę, szczerze przeróżne opinie wśród mojego otoczenia!
A jeśli w ogóle chodzi o muzykę hip-hopową to w ostatnich latach zmieniło się w społeczeństwie wszystko na plus Kiedyś mi nawet ojciec mówił: "Nie wstydzisz się przed ludźmi przyznawać do takiej muzyki?" Nie, nigdy, a wręcz przeciwnie, robiłem sporo, aby sąsiedzi ją słyszeli i dochodziła do jak największej ilości uszów. Tak było kiedyś, a teraz jak? Rzadko kiedy spotykam się z osobami, które uważają, że w ogóle cały rap jest nieporozumieniem. Takie mogę policzyć na palcach jednej ręki. A większość, duża większość osób w wieku ok. 16-26 lat, które znam słucha hip-hopu, zarówno polskiego, jak i zagranicznego. I oby tak dalej. Kiedyś Ascetoholix nagrał utwór bodajże pt. "Już dawno", w którym słyszymy refren: "Mówią, że raperzy upadną, my jednak wiemy - te słowa nie są prawdą. Wątpliwości odeszły już dawno, chodź już dawno nie powinno nas tu być!". Staaary utwór, ale klasyka, jeszcze za czasów, kiedy polski rap mówiono, że zdycha. A tu bum, śmiem twierdzić, że stał się muzyką pokolenia Mam nadzieję, że zakorzeni się u nas na kolejne stulecia - o ile świat jeszcze będzie istniał...
|
|