DKAFAN

Zapraszam was na [link widoczny dla zalogowanych]
Znajdują się tam podkłady, które obecnie są na sprzedaż.
Oczywiście podkłady są mojego autorstwa.
Są to produkcje, które osobiście nazywam "odpadkami". Owe produkcje albo nie weszły na płytę Zero ALPA, albo na inne płyty, które oprawiam muzycznie.
Mile widziana ocena i krytyka. Podkłady te nie ukazują moich prawdziwych umiejętności. To co potrafię usłyszycie na nowej płycie Zero ALPA, jak i na innych produkcjach.
Pozdrawiam

Ile chciałbys za taki podkład?

To zależy. Obecnie na tej stronie którą podałem są ceny do każdego podkładu. Jeśli np. chciałbyś aby zrobił nowy to cena zależy od stopnia trudności i czasu poświęconego do stworzenia podkładu. Raczej nigdy nie sprzedaje drożej niż 100zł no chyba że trafi się naprawdę dobry bit.

Ile najwięcej wziełeś za podkład?

Nie chciałbym się zbyt wtajemniczać w te sprawy, ale najdroższy jaki sprzedałem poszedł za 200zł. Ale raczej średnio sprzedaję za 50-75zł.

Te które zamieściłes na sprzedaż nie zachwycają. Wręcz słucha się ich opornie. Nie orientuje się za ile chodzą podkłady ale na najtańszy z Twoich szkoda by mi było siana.

No wiesz. Każdy ma swój gust. Wydaje mi się że niektóre z tych podkładów są dobre no ale jak wiadomo nie mi to oceniać. Jedno mogę ci powiedzieć. Za 50 zł czy nawet za 100 zł nie kupisz na własność podkładu który zachwyci ciebie i wszystkich ludzi którzy go wysłuchają. Profesjonalny podkład z pomysłem na tzw. "pewny sukces" kosztuje setki a nawet tysiące złotych.

Rozumiem iż nie są to groszowe sprawy. Sam pisze teksty a w nie długim czasie mam zamiar zrobić ich nagrywke. Potrzebuje podkładu i dlatego Twój post mnie zainteresował. Przy bliższym poznaniu stwierdziłem że, gdy bawiłem się Sony Ericssonem K800i, wychodziły mi znacznie lepsze podkłady. Bez obrazy ale moje wiatry po grochówce były bardziej melodyjne. Ciężko mi Cie ocenić a wlaściwie twoją twórczość ponieważ słuchałem tylko "odpadków".

No cóż napisałeś że ciężko ci jest mnie oceniać, a jednak zrobiłeś to w sposób bardzo chamski. Ja bardzo lubię wysłuchać trafnych uwag czy też mądrej krytyki na swój temat, jednak to co napisałeś o tym że lepsze bity zrobiłeś na komórce czy też według mnie wulgarne stwierdzenie o twoich "wiatrach" ukazują tylko twój poziom kultury i rozwoju muzycznego. Nie wiem dlaczego od razu zaczynasz mnie obrażać. Nie znamy się stary. Ja rozumiem że muzycznie jesteś jeszcze wiele lat ode mnie no ale jak się na czymś nie znasz to po co to komentujesz. Wrzucając tu link do swoich podkładów oczekiwałem mądrych i wartościowych wypowiedzi bo przecież jest to forum o DKA a nie o twoich problemach z wypróżnieniem. Nie chciałem cię obrażać ale nie pozostawiłeś mi wyboru. Na koniec powiem tyle. To co ty robisz teraz i to jakie masz teraz pojęcie o muzyce to ja byłem taki jeszcze 6 lat temu. Za 6 lat oceń moje dokonania a wtedy potraktuję cię poważnie.

6 lat? Zakładam iż rozwinełeś się przez ten czas. Więc jaki poziom reprezentowałeś 6 lat temu? Po za tym ja mam na tyle kultury i szacunku do Ciebie że, zwroty typu - Ty, Tobie, Ci, pisze z wielkiej litery. Więc nie pouczaj mnie pod tym względem. W dodatku to nie ja usuwałem swoje konto na forum i większość swoich postów z powodu naubliżania użytkownikom na tejże stronie internetowej. Chamem to jesteś Ty, ponadto prostakiem. Może i nie wiem jak robi się podkłady, nie znam terminów z tym związanych, ale potrafie ocenić czy coś wpada w ucho czy jest tak daremne że, żałuje czasu, ktory poświęciłem na słuchanie danego podkładu. Z układem trawiennym nie mam problemów. Mam prawo wyrazić swoje zdanie, wyraziłem je na swój sposób. Nie jestem wazeliniarzem i mówie to co myśle. Jeśli uważasz to za bardzo chamskie, to mnie jeszcze dobrze nie znasz.

Na forum kłóciłeś się tylko z Paw'em co faktycznie nie było mądre. Dlatego też prosiłem Slavko o usunięcie mojego konta a z Marcinem wyjaśniłem wszystko na gg. Jeśli twierdzisz że jestem "Chamem", "prostakiem" po kilku moich wypowiedziach to fajnie oceniasz ludzi i zapewne podobnie postrzegasz świat. Sam piszesz że nie znasz się na tym. A hasła typu "wiem co wpada w ucho", są adekwatne do twojego poziomu muzycznego. "Jesteś szalona" też wpada w ucho i co z tego? Tobie się podoba komuś innemu nie. Wystarczyło napisać; " Nie podobają mi się twoje podkłady" i tyle. Jeśli już tak bardzo chciałeś być podobny do DKA i metaforyzować zdania to zaufaj mi, metafora o grochówce ani nie była śmieszna ani ciekawa. A co do tego jaki ja miałem poziom muzyczny 6 lat temu? No na pewno wyższy od ciebie. Nie mam zamiaru się już kłócić z tobą bo faktycznie szkoda czasu. I jeśli możesz to powstrzymaj się od podobnych komentarzy na mój temat, a najlepiej nic nie pisz.

Sprawa z Ateyem została wyjasniona, więc nie rozumiem, dlaczego KoŁaCZ ma w tej chwili o to problemy.

Bity Ci się nie podobają? trudno, po co pisać hasła w stylu:

"Przy bliższym poznaniu stwierdziłem że, gdy bawiłem się Sony Ericssonem K800i, wychodziły mi znacznie lepsze podkłady. Bez obrazy ale moje wiatry po grochówce były bardziej melodyjne."

Wiadomo, każdy ma swój gust, ale no bez przesady z wyrażaniem swoich opinii Wink

pozdro

Paw nie lubie jak ktoś wtrąca do sprzeczki. Ale skoro już sie wtrąciłeś to do Ciebie mam wielki szacun za Twoją twórczość. "I miss you" powoduje ciarki. Pozdrawiam. Altey to zdanie dotyczy Ciebie nie mnie: "Na forum kłóciłeś się tylko z Paw'em co faktycznie nie było mądre". Więc naucz się rozróżniać osoby. Skoro nie wiesz czy ja kłóciłem się z Pawem, czy Ty to radziłbym sie udać do czubków. Co do oceniania ludzi, to nikt na tym forum nie zrobił na mnie tak negatywnego wrażenia jak Ty. Jeśli przeszkadzam Ci na tym forum, to proponowałbym Ci po raz drugi usunąć konto i najlepiej już nigdy nie wracać.

Po co wyciągać sprawy na wierzch sprawy które już nie mają znaczenia.
(Paw i Altey załatwili to prywatnie i za to chwała) Kołacz masz pretensje że Paw się wtrącił?? To jest forum i każdy może napisać swoje zdanie jeżeli chcesz by się nie wtrącał to napisz do Altey'a wiadomość prywatną.
Kołacz w komentarzach twoich tekstów nikt nie napisał ci czegoś chamskiego i pewnie nie chciałbyś tego.
PZDR !

Nie jestem "Kołacz", tylko KoŁaCZ. Dla mnie to jest śmieszne. Altey sie oburzył a wszyscy inni razem z nim. Po prostu wstyd było by mi puścić komukolwiek coś na podkładzie Alteya. Wyraziłem swoje zdanie jak wy wszyscy. Jeśli czyiś, podkład, tekst, malunek, rzeźba, cokolwiek, mi się podoba to jestem w stanie mówić o tym w samych superlatywach. Byłem dosyć ostry i niezbyt miły ale taki niestety jestem. Altey słuchałem "odpadków", więc może gdybym posłuchał jakiś podkład Twojej roboty który uważasz za w pełni udany, to możliwe iż zmieniłbym zdanie. Póki co jestem na "nie". Mam eklektyczny gust muzyczny, jednak Twoje wypociny do mnie nie trafiają.

"Nie jestem "Kołacz", tylko KoŁaCZ. "

To zdanie świadczy o tym jakie masz o wszystkim pojęcie. Nie wymagaj od ludzi aby wciskali Caps Lock co drugą literę. Moją ksywę mylono w gazetach w których zamiast napisać Altey pisali Atley. I nikomu o to nie robię wyrzutów. Ale widzę że ty po napisaniu kilku marnych tekstów uważasz że nie wolno pomylić twojego za przeproszeniem pseudonimu "artystycznego". Co do zdania:

" Po prostu wstyd było by mi puścić komukolwiek coś na podkładzie Alteya"

No faktycznie. Jesteś tak znany i rozpoznawalny że to dla ciebie była by porażka. Nie rozmieszaj mnie. A po drugie wierz mi. Nigdy nie nagrasz kawałka na podkładzie mojego lub też lepszego wydania i formatu. Bo po prostu na to nie zasługujesz i się nie nadajesz. Napisałeś kilka tekstów i myślisz że na tym polega muzyka? Ty jeszcze nie masz w ogóle pojęcia o sprawach związanych z prawdziwą muzyką a przede wszystkim polskim rynkiem muzycznym. Po trzecie nagrasz kawałek na komputerze, wrzucisz go na wrzuta.pl i to będzie cała twoja przygoda z muzyką. Nie chce się wywyższać ale swoje już przeżyłem i wiem jak to wygląda. Co do "odpadków" to sam napisałem że tylko ja tak to nazywam, co nie znaczy że te podkłady są złe.
Na koniec powiem tyle. Z ciekawości przeczytałem kilka twoich "tekstów" i nie będę wyrażał swoich opinii bo........musiał bym być bardziej chamski od ciebie a taki nie jestem. Zawsze wyrażając swoją opinię jestem szczery ale nigdy nie jestem wulgarny i nigdy nie przekraczam pewnych granic które ty niestety przekroczyłeś.

"Póki co jestem na "nie"."

Wierz mi. To by wystarczyło i nie było by niepotrzebnych sprzeczek i głupich komentarzy (z twojej strony).

PS: Miało być: "Na forum kłóciłem się tylko z Paw'em". No ale oczywiście Ty za literówkę na forum wysyłałbyś wszystkich do czubków, więc dołącz do PIS i do braci K.

A Ty dołącz do Leppera, Łyżwińskiego i Krawczykówny. Dla ułatwienia dodam był to błąd rzeczowy, a nie literówka z Twojej strony. To że nie nagram kawałka na Twoim podkładzie wiem nie od dziś. Wiedziałem to przed Tobą. To że Tobie udało sie nagrać kawałek z DKA, nie znaczy iż jesteś wielki, znany i.t.d. Gdyby nie ten jeden kawałek do byłbyś dla mnie tak znany jak grób nieznanego żołnierza.

"Co do "odpadków" to sam napisałem że tylko ja tak to nazywam, co nie znaczy że te podkłady są złe."
Ale nie oznacza też, że są dobre.

"Zawsze wyrażając swoją opinię jestem szczery ale nigdy nie jestem wulgarny i nigdy nie przekraczam pewnych granic które ty niestety przekroczyłeś."
Jest takie znane przysłowie: "Co wolno wojewodzie, to nie Tobie...".

P.S - Algeyu (to znaczy Alteyu) (Z tego co pisałeś nie będziesz mi robił za to wyrzutów) zainwestuj w cymbałki a Twoje podklady staną sie bardziej światowe.

Dzięki za radę. Sprawię sobie cymbałki. W końcu w jednej rzeczy masz doświadczenie....w cymbałach. Gratuluje

Nie ma za co. Zawsze do usług. Teraz w końcu się rozwiniesz. Nadrobisz te 6 lat.